środa, 24 sierpnia 2016

Przygotowania do urlopu. 


Z racji tego iż wyjeżdżamy na urlop w piątek, postanowiłam poszyć kilka rzeczy z resztek, zawsze to będę miała na prezent ..:) Pomysł podpatrzony z blogu Adela Szyje..:) Bardzo mi się spodobały jej sówki. Moje może nie są idealne ale mi się podobają.

I tak powstała rodzinka:






Oprócz sówek uszyłam jeszcze Aniołka dla koleżanki i pierwszy raz uszyłam kremowe ciałko. I stwierdzam że bardziej mi się ono podoba. Wiem że Aniołki to już trochę oklepane, ale lubię je szyć,

Miałam jeszcze jednego Aniołka białego tylko same ciałko więc wykończyłam go również. Pozbyłam się części ścinków i teraz już naprawdę muszę uzupełnić zapas materiałów.

Oto dwa Anioły:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz